poniedziałek, 26 września 2011

Plany wycieczkowe ...


W ostatnią  sobotę miałam w klubie spotkanie na temat wycieczek...
Zacznę od tego, że dzień wcześniej w piątek moja siostra Rebecca szła na imprezę, miałam z nią pójść ale niestety mój rocznik mi nie pozwala... zostałam w domu. Wraz z bratem zrobiliśmy sobie maraton filmowy, do jakiejś 2 w nocy oglądaliśmy filmy :P było śmiesznie, bo 5 godzin później musiał wstać bo wujek przyjechał do nas zostawić samochód i pojeździć sobie po okolicy na rowerach :P . Ja sobie spałam do jakiejś 11oo, wreszcie mogłam się wyspać !. Leniwie wstałam z łóżka, ogarnęłam się, zjadłam śniadanie i po jakiejś godzinie później byliśmy w drodze do miasta na obiad do wujostwa :P. Po drodze zaczepiliśmy o stację benzynową. O godzinie 13.45 bylismy na obiedzie a o 14oo miałam zebranie :P !... Przypominam wszystkim, że jesteśmy w Brazylii, więc na spokojnie zjedliśmy pyszną lasanie (żałowałam że zjadłam śniadanie) i pojechaliśmy na spotkanie. Tak jak myślałam … zaczęło się o 14.30 :P

WOW !!! Wycieczki roczne po Brazylii są niesamowite, północne wybrzeże, pantanalan, Argentyna czy Amazonia! WOW!!!
Opisze wam je wszystkie szczegółowo  w kolejnym poście.Dziś telegraficzny skrót.
Północne wybrzeże objeżdża się w ciągu miesiąca ze wszystkimi wymieńcami, będziemy się uczyć tańczyć - slasę, sambę, funky i wiele wiele innych. Zajęcia z Capoiere. Przeżyjemy karnawał - będziemy mogli przebrać się w stroje takie jakie noszą w RIO podczas karnawału. Odwiedzimy wiele wspaniałych plaż. Nazwa wycieczki mówi sama za siebie… The Dream Trip ! Wszyscy wymieńcy chcą jechać.
Amazonia. Śpimy na łódkach na hamakach. Odwiedzimy plemię indian, spędzimy noc w lesie deszczowym i raz o 4 rano będziemy mieli obóz przetrwania. Ojj !... będzie się działo :D
Już się nie mogę doczekać przyszłego roku!!!!

Ogromne Buuuuuuziaki dla moich nietoperzy :).
Dziękuję, że mogę tu być i wyjechać na tak wspaniałe wycieczki.


Tego samego dnia jeszcze pojechaliśmy na kolację do dziadków, z racji tego że była to sobota postanowiliśmy pójść do kina :D. Johann (mój host brat) znalazł nawet jakiś fajny film Larry Crain. Śmialiśmy się, że występuje w nim mój host tata… jest On bardzo podobny do Toma Hanksa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz